„Zrobiłyby to także nasze Założycielki…”

01.04.2020

Sytuacja z koronawirusem w Rosji wciąż postępuje powoli – przynajmniej tak mówią statystyki; ale środki zostały już podjęte i cierpią z tego powodu, jak to zwykle bywa, najbiedniejsi i najbardziej samotni. Dwa dni temu Prezydent ogłosił tygodniowy przymusowy  urlop, lecz dzisiaj tj. 31 marca sytuacja uległa zmianie, całe nasze województwo Nowosybirskie zostało odizolowane i wychodzić z domu można tylko na odległość 100 metrów…

Co to dla nas znaczy? Próbując odpowiedzieć na wyzwania szybko zmieniającej się sytuacji na świecie, dostrzegamy potrzebę otaczania troską i uwagą jeszcze bardziej tych, którzy są powierzeni naszej opiece. Pracujemy w Caritas, obsługujemy kilka projektów, pomagając najbardziej potrzebującym: 20 młodych matek i ich 37 dzieci mieszka pod naszym dachem, codziennie karmimy 70 samotnych starszych ludzi, prawie 40 dzieci-migrantów jest z nami od rana do wieczora. Co może dla nich znaczyć te odizolowanie? Brak gorącego jedzenia, niezbędnych leków i samotność. Postanowiliśmy zrobić wszystko, aby ułatwić ludziom nam powierzonym przeżyć  ten trudny czas, który nie wiemy jak długo będzie trwał.

Zestaw prostych, ale niezbędnych produktów, maseczki uszyte przez nasze postulantki, ciepłe słowo i pewność, że ci ludzie mają miejsce, do którego mogą wrócić, mogą czynić cuda! Produkty, które dałyśmy mają wystarczyć na tydzień, dzisiaj wiadomo, że izolacja będzie trwała dłużej, dlatego w razie potrzeby, jesteśmy  gotowe w każdej chwili odwiedzić naszych podopiecznych,  ponieważ  jako córki św. Elżbiety i naszej bł. Matki Marii  zostałyśmy powołane  do służby dla tych najbiedniejszch  „wszystko z miłości ku Bogu”.

S.M. Daria Rasskazova
Region Rosja

Zobacz załączone zdjęcia
Udostępnij:
Idź do góry
Translate »