Wśród młodzieży

Tutaj uczymy się świeżego spojrzenia na otaczającą nas rzeczywistość. Młodzi ludzie stają wobec problemów egzystencjalnych i są często bezradni, bo nikt nie chce ich wysłuchać. Dlatego my spotykamy ich najczęściej w roli słuchających. Jako Elżbietanki jesteśmy nastawione na dawanie, bycie dla, spalanie siebie i służbę drugiemu człowiekowi. W kontaktach z młodymi, spotykają oni u nas często inny świat, tak różny od tego, w którym się znajdują i do którego chcą się dostosować. Nasza posługa wśród młodzieży polega na cichym proteście przeciwko kulturze ego.

młodzież w towarzystwie sióstr

Tak ogromne znaczenie w katechizacji ma nasz habit. Jako Siostry zakonne, jesteśmy w stanie dotrzeć głębiej, gdyż ludzie otwierają się na stan duchowny z ufnością, że ich rozterki i pytania pozostaną w dyskrecji. Tym samym, obok nauczania religii katolickiej, jesteśmy żywymi znakami, świadkami i prorokiniami dla młodzieży. Często zdarza się, że świadectwo jakiejś Siostry może otworzyć o wiele więcej młodych serc aniżeli najmądrzejsze traktaty naukowe.

W hałasie świata trudno jest usłyszeć głos Boga. Dlatego wychodzimy naprzeciw tej ogromnej trudności i dajemy okazję do skupienia się, zebrania swojej osoby w całość, kawałek po kawałku. Z własnego doświadczenia wiemy, jak to jest zastanawiać się nad życiem, przyszłością i wolą Boga. Nam też pomogli inni w wyborach życiowych, dlatego jest to jedno z naszych podstawowych i fundamentalnych zadań, otworzyć drzwi klasztorów na młodych, aby i oni mogli usłyszeć głos Pana, wzywającego każdego z nich do wielkich dzieł.

Bardzo pokochałyśmy nasze Zgromadzenie, jego duchowość i charyzmat. Otrzymałyśmy wiele – o wiele więcej od Zgromadzenia, aniżeli jesteśmy mu w stanie dać. Dlatego chcemy się dzielić elżbietańskim postrzeganiem Ewangelii i służby dla nowej ewangelizacji ze wszystkimi. Nie tylko z młodzieżą, która „rokowałaby” na poparcie naszych szeregów (o co oczywiście też Boga prosimy), ale również młodymi, którzy chcą „pielęgnować cierpiące członki Chrystusa” żyjąc w narzeczeństwie, małżeństwie, czy też będąc po prostu świeckimi pośrednikami świętej Elżbiety.

Młodzież elżbietańska na pielgrzymce    Młodzież elżbietańska na pielgrzymce

Młodzież ma dużo zapału i chęć przynależności do grupy społecznej jest czymś naturalnym. Dlatego doskonałą formacją są różne formy duszpasterstwa od dzieci poprzez młodych i wreszcie osoby starsze, których odwiedzanie sprawia nam tyle radości. Radość jest tym większa, jeżeli możemy dzielić się nią z innymi w grupie. W ten sposób otrzymujemy również pomoc w naszym elżbietańskim posłannictwie.

Jest wiele młodych ludzi marzących o wyjeździe na misje, aby pomagać innym i głosić Chrystusa. Nie wszyscy mają możliwość wyjazdu, w związku z czym wychodzimy naprzeciw temu pragnieniu i pokazujemy, jak można być misjonarzem na miejscu zamieszkania czy na studiach. Organizujemy pomoc i zbiórki, którymi możemy nakarmić niejedno dziecko w Afryce. Dzięki zaangażowaniu młodzieży w tych grupach, również parafie otrzymują nowego ducha misyjnego.

Niejedna z nas, zanim wstąpiła do klasztoru, przeżywała dramat uczenia się w akademiku bądź mieszkaniu studenckim. Gwar korytarzy, zabawy do późnych godzin nocnych nie są rzadkością… – i nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt egzaminu, który się zbliża i do którego trzeba się porządnie przygotować. W naszych internatach pomagamy młodym studentkom w znalezieniu skrawka ciszy pośród głośnego miasta i zapewniamy im opiekę duchową, nie wspominając już o dostępie do Najświętszego Sakramentu.

 

zdjęcie grupowe z młodzieżą

Idź do góry
Translate »