Felicitas znaczy szczęśliwa

25.03.2025

Siostra M. Felicitas Anna Ellmerer była świadkiem szykan i brutalności sowieckich żołnierzy. W kronice domu św. Elżbiety w Nysie zanotowano, że „prawdziwa gehenna” rozpoczęła się w Niedzielę Palmową dnia 25 marca 1945 roku, kiedy żołnierze Armii Czerwonej wtargnęli do domu Sióstr.

Demolowali pomieszczenia, szczególnie obrazy i figury świętych, urządzali sobie pośmiewisko z osób niedołężnych i starszych, którymi opiekowały się Siostry. Młode kobiety zastraszali i próbowali gwałcić. W tych chwilach grozy i gehenny Siostra M. Felicitas wykazała się niezwykłym heroizmem i odwagą. Kiedy czerwonoarmista uderzył kolbą karabinu starszą już Siostrę Przełożoną M. Arcadię Kroll, odważnie stanęła w jej obronie. Dobrze wiedziała, że również ona stanie się jego ofiarą. Broniąc się przed agresywnym szarpaniem przez żołnierza, rozzłościła napastnika. Gdy strzelał, aby ją wystraszyć, jak mówią świadkowie, wyciągnęła ręce na kształt krzyża i zawołała: „Niech żyje Chrystus Kr[ól!]”. Nie zdążyła dokończyć zdania, bo rozgniewany żołnierz strzelił do niej, a następnie z nienawiścią i brutalnie kopał ofiarę. Jej doczesne szczątki spoczywają w zbiorowym grobie w przyklasztornym ogrodzie w Nysie przy ul. Słowiańskiej 16.

Nasza Siostra M. Felicyta Szewczyk stworzyła mnóstwo wizerunków s. Marii Paschalis Jahn i jej dziewięciu towarzyszek. To owoc wnikliwych badań i odczytywania duchowych rysów naszych Sióstr Męczenniczek. Każdy rysunek czy obraz ukazują nowe wymiary ich życia i posługi, jak również okoliczności ich męczeńskiej śmierci.

Udostępnij:
Idź do góry
Translate »