Życzenia wielkanocne Matki Generalnej

03.04.2014
Obraz zmartwychwstanie Chrystusa

„A myśmy się spodziewali, że On właśnie miał wyzwolić Izraela. Tak, a po tym wszystkim dziś już trzeci dzień, jak się to stało.” (Łk 24,21)

Kochane Siostry, Drodzy Członkowie i Członkinie Wspólnoty Apostolskiej św. Elżbiety, Uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego i cały okres wielkanocny, są szczególnym czasem wyznania wiary w żyjącego Chrystusa.

Wraz z całym Kościołem w modlitwie brewiarzowej śpiewamy: „Już Chrystus grób swój porzucił, zwycięski wraca z Otchłani, a gdy uwięził szatana, otworzył niebo dla wszystkich”. Triumf Chrystusa napełnia nas radością i pomaga nam trwać w nadziei, że Jezus zmartwychwstał i niesie ze sobą pełnię życia, którego każdy z nas oczekuje. Okres wielkanocny jest równocześnie okazją do dzielenia się z innymi swoją wiarą i radością, której źródłem jest Chrystusowe zwycięstwo.

Rozważając ewangeliczny epizod ukazujący spotkanie Jezusa z uczniami idącymi do Emaus, widzimy ich przytłoczonych bolesnymi doświadczeniami ostatnich dni życia Jezusa. Spodziewali się, że On wyzwoli Izraela i będą mieli udział w Jego ziemskiej chwale. Tymczasem byli świadkami śmierci swojego Mistrza, co zachwiało ich nadzieję i niespełnione oczekiwania. Zabrakło im wiary i motywacji do dalszego trwania. Próbowali uciec przed „problemem” i dlatego opuścili wspólnotę Apostołów zebranych w Wieczerniku. Odeszli z Jerozolimy smutni, zniechęceni, a nawet przerażeni wydarzeniami, które dokonały się w mieście. W drodze do Emaus, gdy rozmawiali i rozprawiali ze sobą o tym wszystkim co się wydarzyło, sam Jezus przybliżył się i szedł z nimi (por. Łk 24,14-15). Uczniowie tak bardzo byli zajęci sobą, swoimi sprawami, że nie zauważyli, kiedy Zmartwychwstały przyłączył się do nich. Jezus zatroskany o dobro swoich uczniów towarzyszył im w drodze, rozmawiał z nimi, zadawał pytania i wyjaśniał słowa proroków oraz to wszystko, co odnosiło się do Niego. Widząc, że brakuje im wiary powiedział:

„o nierozumni, jak nieskore są wasze serca do wierzenia we wszystko, co powiedzieli prorocy” (Łk 24,25).

Kochane Siostry, Drodzy Członkowie i Członkinie Wspólnoty Apostolskiej św. Elżbiety, podążając za Chrystusem, wsłuchujmy się w Jego słowa, uwielbiajmy Go podczas modlitwy, odczuwajmy Jego bliskość i działanie Jego łaski. Gdy wszystko układa się pomyślnie, jesteśmy zadowoleni, zachwyceni, życie wydaje się piękne, cieszymy się darem swojego powołania. Natomiast, gdy przychodzą jakieś trudności, sprawy toczą się nie po naszej myśli, czyli wbrew temu, co sobie zaplanowaliśmy i co uważamy za dobre, wtedy w naszym postępowaniu jesteśmy podobni do uczniów idących do Emaus. Tracimy sprzed oczu Zmartwychwstałego Pana i często powtarzamy: „a myśmy się spodziewali” (Łk 24,21). Skupiamy się na problemie, który się pojawił i zamykamy nasz umysł oraz serce na otaczającą nas prawdę, na dobro, którego doświadczyliśmy. Widzimy tylko chwilowe niepowodzenie i niespełnione oczekiwania, pojawia się rozczarowanie, rozżalenie, zniechęcenie, tracimy motywację, aby trwać przy Chrystusie i przyjętych zobowiązaniach. Nie mamy siły i chęci do podejmowania nowych obowiązków, do kreatywnego myślenia. Niekiedy czując ciężar problemów, doświadczamy osamotnienia, niemocy, zaczynamy narzekać i krytykować. Papież Franciszek przestrzega nas przed taką postawą mówiąc, że: „narzekanie jest złem, bo odbiera nam nadzieję” (3.04.2013). W tych trudnych chwilach musimy pamiętać, że Chrystus jest z nami, że On nas nigdy nie zostawia, nie okłamuje, nie zawodzi. To my często błądzimy uważając, że Jezus stawia zbyt wielkie wymagania i zaczynamy krytykować innych, przepisy, Konstytucje, regulaminy. Nie zawsze docierają do nas słowa wyjaśnień, gdyż wygodniej nam realizować swoją własną wizję życia.

Idąc przez życie potrzebujemy momentów zatrzymania, aby dokonać refleksji nad naszym postępowaniem, aby przyjrzeć się naszej codzienności, czy nie ma w niej za dużo narzekania, krytykowania. Papież Franciszek sugeruje, że powinniśmy iść zawsze do Jezusa, „szukać schronienia u Pana, który jest cierpliwy i wie, jak nas wyprowadzić z trudnych sytuacji” (3.04.2013). Zmartwychwstały Chrystus wychodzi nam naprzeciw, towarzyszy w drodze, pragnie abyśmy Go rozpoznali w drugim człowieku, w sakramentach świętych i w słowie Bożym. Jeżeli oddamy Jezusowi swój czas trwając na modlitwie, On zmieni nasze myślenie, napełni nasze serca pokojem i nadzieją. Chrystus ukaże nam, że również słabości i wszystkie trudne doświadczenia, które spotykamy w życiu mają sens, o ile potrafimy je przyjąć w duchu wiary. Wówczas dokona się „nasze zmartwychwstanie”, a śpiewając radosne „Alleluja”, będziemy życiem głosić Jego chwałę.

Spotkanie z Jezusem mobilizuje nas do podejmowania stawianych wymagań, akceptowania nowych warunków pracy, daje wewnętrzną i zewnętrzną dyspozycyjność do przyjęcia drogi, którą wytycza Bóg, jak również do dawania świadectwa o Zmartwychwstałym. Jesteśmy podobnie jak Apostołowie wezwani do tego „abyśmy stawali się żywym znakiem obecności Zmartwychwstałego w świecie. Współczesny świat potrzebuje dziś szczególnie wiarygodnego świadectwa tych, których umysły i serca oświecone są słowem Bożym, i którzy zdolni są otworzyć serca i umysły innych ludzi na pragnienie Boga i prawdziwego życia, które nie ma końca” (PF 15). Kto dzisiaj doświadcza obecności Chrystusa w swoim życiu, nie może być obojętny na te słowa, lecz staje się autentycznym świadkiem wobec innych. Jak uczniowie umocnieni w wierze i nadziei, odważnie wrócili do Jerozolimy, tak i my mamy dawać świadectwo, że w Chrystusie jest pełnia życia i szczęścia człowieka.

Przeżywając wydarzenia tajemnicy paschalnej życzę wszystkim Kochanym Siostrom, Drogim Członkom i Członkiniom Wspólnoty Apostolskiej św. Elżbiety, aby te dni były czasem refleksji i wielkiej radości. Otwórzmy nasze serca na przyjęcie łask, które Chrystus dla nas przygotował. Nie bójmy się nowych wyzwań, obowiązków, zmian, bo to wszystko pochodzi od Tego, który powiedział:

„Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” (Mt 28,20).

Z wiarą, nadzieją i odwagą pełnijmy posługę misyjną i apostolską tam, gdzie On nas posyła i bądźmy znakiem obecności Jezusa Zmartwychwstałego.

Łącząc się duchowo w czasie Świąt Wielkanocnych w imieniu Zarządu, wszystkich Mieszkanek domu generalnego, jak i własnym przesyłam wiele siostrzanych pozdrowień, oddana w Panu ,

Rzym, Wielkanoc 2014 r.

oddana w Chrystusie
S.M. Samuela Werbińska
przełożona generalna
Udostępnij:
Idź do góry
Translate »