Ciężka codzienna praca
Nie byłoby żadnych dzieł, szpitali, sanatoriów, przedszkoli czy też misji, gdyby nie wielkie dzieła Sióstr, które pozostają w domach, w ciszy Wspólnoty i posługują wiernie przy obowiązkach domowych, aby właśnie inne Siostry mogły wychodzić poza klauzurę i świadczyć o Jezusie we wszystkich miejscach. O tych Siostrach jest często głośno, bo to one mają ciekawe opowiadania z miejsc pracy i ze środowiska, w których Jezus może błyszczeć w ich osobach. Ale błyszczące domy zawdzięczamy głównie tym z nas, które codziennie wstają wcześnie, aby przygotować posiłek, sprzątają po nim, piorą, przygotowują obiady, aby dawać siłę innym do pracy, czyszczą, myją, prasują… – i tak sześć dni w tygodniu, na okrągło – dla Jezusa. Warto?