Śluby wieczyste w okresie pandemii
Od roku, świat zmaga się z pandemią COVID 19, tysiące zakażonych ludzi, wielu z nich odeszło już do wieczności... wydawałoby się, że świat się zatrzymał, stanął w miejscu, ale czy na pewno? Każda sytuacja jest Bożym dopustem, w każdej sytuacji Bóg czegoś nas uczy, może pokory a może po prostu zawierzenia i ufności...
W niedzielę 21 lutego, trzy nasze siostry, S. M. Teodora, S. M. Emanuela i S.M. Matilde, dały świadectwo, właśnie takiego zawierzenia i w bardzo rygorystycznym reżimie socjalnym, bez udziału rodziców, sióstr z innych wspólnot, czy też zaproszonych gości, złożyły swoje śluby wieczyste. Uroczystość odbyła się w Kościele Parafialnym pw. Sw Gerarda w Fortalezie a Mszy Świętej koncelebrowanej, przewodniczył Ks. Bp. Valdemir Vicente Andrade Santos. Eucharystia była transmitowana przez Internet i dzięki temu rodzice, krewni, siostry i wszyscy, którzy zechcieli, mogli łączyć się z Siostrami Wieczystkami i duchowo uczestniczyć w celebracji. W kościele poza Siostrą Prowincjalną M. Alicją, siostrami ze wspólnoty Domu Prowincjalnego oraz kilkoma członkiniami Wspólnoty Apostolskiej Św. Elżbiety, nie było nikogo. Całą oprawę liturgiczną, dekoracje, śpiewy wszystko przygotowała nasza młodzież zakonna, aktualnie przebywającą w Domu Prowincjalnym. Śluby sióstr przyjęła S. Prowincjalna M. Alicja. Cała uroczystość miała charakter bardzo podniosły, siostry bardzo świadomie składały swoje śluby i nie liczyło się, że nie ma rodziców, że kościół jest pusty… najważniejsze były zaślubiny z Umiłowanym.
Po skończonej Eucharystii, życzeniach i sesji fotograficznej, wszyscy udali się na uroczysty obiad do Domu Prowincjalnego. Po południu była wspólna kawa i ciasto a wieczorem po kolacji rekreacja, którą znów przygotowała młodzież zakonna. Był to też moment rozpakowywania prezentów i wzajemnych podziękowań. Boża radość malowała się na twarzy każdej siostry. Siostry Wieczystki za pośrednictwem Internetu, podziękowały także siostrom ze wszystkich naszych wspólnot, rodzicom, krewnym i wszystkim, którzy w tym dniu łączyli się z nimi duchowo i poprzez modlitwę. Dzień zakończył się wspólną modlitwą w kaplicy, podczas której siostry złożyły swoje wianki i oddały się pod opiekę Matki Najświętszej.
Przyzwyczajone jesteśmy, że w dniu Profesji Wieczystej nas błogosławią i towarzyszą nam nie tylko nasi przełożeni, ale i rodzice, że jest wielu zaproszonych gości, dużo sióstr, są kapłani… tym razem było inaczej, był Oblubieniec i oblubienica i chyba w tym wszystkim to było najważniejsze, najpiękniejsze i najwartościowsze. Siostrom Wieczystkom, S. M. Teodorze, S.M. Emanueli i S.M. Matilde życzymy, by każdy dzień był tak piękny, jak dzień profesji wieczystej, niech radość, która w tym szczególnym dniu, wypełniała ich serca, trwa wiecznie. Życzymy wytrwałości na drodze, którą obrały, głębokiej wiary, niezachwianej nadziei a przede wszystkim Bożej Miłości.
S.M. Barbara Smolnik