Epidemia czas łaski?

06.04.2020

Czas epidemii koronawirusa w świetle wiary wydaje się budzić nasze sumienia. To czas łaski. W perspektywie zbliżających się Świąt Paschalnych, można spojrzeć na to doświadczenie jako szczególny dar. W tej perspektywie, Bożej perspektywie bowiem ze śmierci rodzi się życie.

Pan Bóg dał nam przeżywać w tym roku wyjątkowy czas Wielkiego Postu. Bezradność wobec epidemii, cierpienie, lęk, izolacja, śmierć skłaniają nas do zadawania ważnych egzystencjalnych pytań: o sens i wartość naszego życia oraz o miejsce Pana Boga w naszym codziennym zabieganiu. Dla ludzi wierzących w obecnej sytuacji narzuca się analogia do sytuacji narodu wybranego na pustyni, który zapomniał o przymierzu z Bogiem, buntował się i szemrał przeciw prawu Bożemu oddając cześć bożkom ulanym ze złota. Czyż współczesny człowiek nie popadł w te same błędy stawiając na ołtarzach swojego życia: inteligencję, władzę, pieniądz, uznanie. Wokół nas ciągle powstają nowe „cielce” dobrobytu, „złote posągi” pychy i niezależności wobec Boga? Iluż ludzi dzisiaj zabiega o pozycję, prestiż i zasobność portfela, a jakże mało o prawe sumienie i prostotę dziecka Bożego?

Czas epidemii koronawirusa w świetle wiary wydaje się budzić nasze sumienia. To czas łaski. W perspektywie zbliżających się Świąt Paschalnych, można spojrzeć na to doświadczenie jako szczególny dar. W tej perspektywie, Bożej perspektywie bowiem ze śmierci rodzi się życie.

W czasie trwania pandemii koronowirusa nasze siostry podjęły różne formy pomocy potrzebujących. Siostry pracujące w warszawskich szpitalach są na „pierwszej linii frontu” walki z tą epidemią. Ofiarnie służą na swoich stanowiskach, w czasie kiedy ich placówki zostały przekształcone na oddziały zakaźne. Wiele osób z personelu medycznego z obawy o bezpieczeństwo swoje i najbliższych obawia się przychodzić do pracy, jednak siostry są na posterunku. W tym trudnym czasie istotna jest również pomoc socjalna. Siostry Przełożone wraz ze wspólnotami podejmują wiele inicjatyw świadczenia pomocy osobom starszym i potrzebującym. Są to paczki żywnościowe i pomoc finansowa. Wszystkie wspólnoty naszej Prowincji podjęły żarliwą modlitwę w intencji ustania epidemii koronawirusa. Msze święte, godziny adoracji w naszych kaplicach, codzienny różaniec, liturgia godzin są udostępniane wiernym za pomocą transmisji on-line. Jest to jednocześnie odpowiedź na prośbę skierowaną przez Episkopat Polski. Siostry z Komisji Powołanowej komunikują się z młodzieżą, służą rozmową i wsparciem duchowym, również prowadzą spotkania formacyjne przez internet. Wspólnota formacyjna podejmuje współpracę z Fundacją Kapucyńską służąc w jadłodajni dla bezdomnych. W początkowym okresie epidemii siostry i postulantki prowadziły śpiew na nabożeństwach Drogi Krzyżowej z bezdomnymi oraz przygotowywały posiłki. Obecnie świadczą pomoc organizując jałmużnę wielkopostną na cele fundacji i kilku osób niepełnosprawnych oraz wspierają lokalną społeczność angażując się w szycie maseczek ochronnych dla placówek medycznych.  W najbliższym czasie w parafii św. Huberta w Zalesiu Górnym odbędzie się również akcja krwiodawstwa, w którą angażują się też nasze siostry.

„Jeśli nie możesz pójść do kościoła, nie możesz pójść do kaplicy, wejdź w swoje serce. Tam znajdziesz Boga żywego, z którym możesz przybywać jak w kościele – pisał św. Stanisław Papczyński, założyciel Marianów w czasach zarazy jaka ogarnęła Polskę w XVII stuleciu. „Dzisiaj potrzeba, abyśmy jakoś uwięzieni, ograniczeni, dotknięci niesprawiedliwością, weszli w swoje serce i zobaczyli, że tam możemy spotkać Boga. Boga, którego możemy adorować, z którym możemy przebywać w wielkiej bliskości. Dzisiaj potrzebujemy uwierzyć w to, że Bóg działa, pomimo braku tych świętych znaków”.  Wierzymy, że Bóg działa w naszej codzienności pomimo wszystko. Dlatego trwamy na modlitwie prosząc Dobrego Boga o miłosierdzie dla nas i całego świata.

Siostry z Prowincji Warszawskiej

Zobacz załączone zdjęcia

Udostępnij:
Idź do góry
Translate »